sobota, 30 stycznia 2016

Message 44. 

Skoro był piątek i babcia z dziadkiem pod ręką, to nie namyślając się długo ruszyliśmy wieczorem w miasto. Zaczęliśmy "z wysokiego C", czyli 64 piętra hotelu Lebua, gdzie mieści się jeden z najsłynniejszch sky barów w Bangkoku. Widoki nieprzeciętne, ceny też ;), ale raz się żyje!





trochę wiało



mierzę wyżej











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz