czwartek, 3 marca 2016

Message 51. 

Malezja: foto-kontynuacja. 
Tym razem herbaciane wzgórza, a wśród nich również farma motyli i plantacja truskawek - jako jedna z głównych turystycznych atrakcji. Po tych wszystkich ananasach, mango i innych cudach, swojskie truskawki smakują pysznie. Szkoda tylko, że Robi się nimi długo nie nacieszył, bo jak wspominałam wzgórza, zakręty i... "easy come, easy go". Na uspokojenie brzuszka była za to świeża herbatka.
A potem dżungla, bujna i dzika. 






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz